Studniówka 2011
Ocena użytkowników: 0 / 5
Pierwszy prawdziwy bal. Przygotowania do niego trwają zazwyczaj kilka miesięcy, a maturzyści rozprawiają o nim co najmniej od września. Mowa oczywiście o studniówce 2011 . I choć typowa studniówka w Polsce zazwyczaj odbywa się w szkołach, tak u nas w Atenach miała ona miejsce w ekskluzywnym hotelu- „Park”. Tydzień przed studniówką maturzyści z klasy zabrali się za przygotowanie dekoracji. Dzięki ich staraniom sala przybrała na tę okazję niesamowity wygląd: balony, kwiaty, zdjęcia z wcześniejszych lat szkolnych a także ze świetnej wycieczki do Paryża. 22 stycznia, około godziny 19, sala zaczęła zapełniać się maturzystami, nauczycielami i rodzicami. W ten dzień wszyscy chcieliśmy wyglądać uroczyście. Piękne sukienki, ekstrawaganckie fryzury oraz modne garnitury, robiły ogromne wrażenie. Całą szkolną imprezę rozpoczęliśmy przy taktach starego, poczciwego i wzruszającego poloneza. Długie tygodnie prób opłaciły się, a potwierdzały to zadowolone miny maturzystów opuszczających parkiet oraz zachwycone miny zaproszonych gości. Następnie wieczór uświetnił program artystyczny „ Baśń o zaczarowanym królestwie” oraz podziękowania i kwiaty Naszym Profesorem, wychowawcy- Pani Beacie Goralewskiej i kochanym Rodzicom, którzy sfinansowali całą uroczystość . Dalsza część to zabawa do „białego rana”, która przebiegała w spokojnej i miłej atmosferze. Dj , który świetnie odnalazł się w specyficznym studniówkowym klimacie, dzięki swoim repertuarom pozwolił potańczyć nawet tym najbardziej wybrednym. Nasi profesorowie bawili się głównie w swoim gronie wywijając na parkiecie staromodne piruety, ale niektórzy tańczyli z nami a także brali udział w różnego rodzaju konkursach tylko, że my byliśmy lepsi. Całe wydarzenie zostało uwiecznione przez zatrudnionego fotografa i kamerzystę. Niestety, gdy zabawa jest wyśmienita, czas leci nieubłaganie szybko. Zanim się obejrzeliśmy, był już następny dzień, a w chwilę później poranek. Dziś już tylko myślimy o maturze, którą zdamy doskonale.
Tekst przygotowała
Uczennica klasy III LO
Magdalena Burszta